Kurs stania… na głowie? Nie, na nogach 🙂 Życie w harmonii to nieustanny balans, więc warto korzystać z tego prostego ćwiczenia, by tę harmonię w sobie powiększać. Kiedy stoi się w podany poniżej sposób, zaczyna się czuć całe ciało, od stóp po czubek głowy. A to jest wstępem do tego, by poczuć napięcia i je rozluźniać.
Ultra szybki kurs stania…
… czyli, jak stać, żeby życie nie przewróciło!
1. Stań z lekko ugiętymi kolanami.
2. Stopy ustaw równolegle do siebie, nie za szeroko, by nie wystawały ponad linię barków.
3. Poczuj ciężar miednicy.
4. Ręce w ramionach lekko rozchyl, by otworzyć przestrzeń pod pachami.
5. Głowę trzymaj prosto, jakby była zawieszona na sznurku.
6. Brodę przyciągnij lekko do siebie, w kierunku szyi /to sprawia, że cały kręgosłup się prostuje i rozluźnia/.
Postój tak ok. 5 minut, lekko sprężynując w kolanach tak, jakby ruch wychodził od stóp, które możesz poczuć, jak gdyby były zanurzone pod powierzchnią podłogi.
I GOTOWE!
To ćwiczenie możesz wykonywać wszędzie i przy każdej okazji /w kolejce, w autobusie, itd/. Ćwiczenie wspaniale odciąża kręgosłup, wzmacnia mięśnie, odpręża i relaksuje. Stosuj przed Holistycznymi Sesjami i w trakcie dnia.
Powodzenia!
Kurs stania na nogach. Dodatki.
1. Dla każdego. Na przyjemny odpoczynek i wzmocnienie kręgosłupa.
Można zaczynać od ugięcia kolan, które daje neurologiczny luz, płynący po całym ciele. Lekkie ugięcie kolan i sprężynkowanie sobie na nich, i to wystarczy na początek, byle konsekwentnie, w każdej wolnej chwili, w kolejce, w tramwaju, w samolocie, po dłuższym siedzeniu bez ruchu.
Rozwinięcie.
Kiedy stoi się na ugiętych kolanach, zaczyna się czuć całe ciało, od stóp po czubek głowy, a to jest wstępem do tego, by poczuć napięcia i świadomym aktem woli je rozluźniać. Życie w harmonii to nieustanny balans, więc warto korzystać z tego prostego ćwiczenia, by tę harmonię w sobie powiększać.
2. BIT. Na pobudzenie twórczych potencjałów.
Postawa z lekko ugiętymi nogami daje nowy rodzaj odczuć. Czuć ~BiT (wibrację, rytm) pod stopami, czuć drżenie – ziemi, ciała, wszystkiego.
Nauka takiego stania to też „kontakt z pokładem”, niezastąpiony dla Twórców. Odczucie balansu pomiędzy prawą i lewą nogą daje tzw. „wyczucie sceny„. Scena to nie tylko publiczne wystąpienie, ale też Przestrzeń warsztatu twórczego, w której tworzy się określone dzieło, swój własny przekaz osobistej prawdy.
Każdy z nas ma swoją prawdę. I to ten wymiar twórczości – zdolności do dotknięcia własnej prawdy – umożliwia przekaz pulsu mistycznej Przestrzeni sztuki bez żadnych zakłóceń. W ten sposób powstają dzieła ponadczasowe, bo ta „prawda” ma ponadczasowy wymiar.
Tajemnicą Twórcy jest luz, który daje możliwość pełniejszego Odczuwania tej Przestrzeni oraz zapisu tego stanu na dowolny nośnik. Stanie w tej pozycji daje balans. Czuje się pokład. To pewne. Dlatego ~BiT, bo Balance Is True:)
Kiedy świat stanął na głowie,
naucz się stać na nogach!
STACJA Ø ~ Nadajemy Dobrą Falę!
opracowanie własne
na podstawie prawidłowej postawy ciała
(POSTAWA DRZEWA) wg Qi-gong.
