Zaprzyjaźnione grupy badaczy ze świata informują. Rośnie liczba osób, doświadczających różnych, nowych dla nich i ciężkich stanów psyche, za którymi stoi nie tylko stres i pandemiczny lęk, ale coś jeszcze. Zobacz problemy i rozwiązania.
“Coś jeszcze”, czyli co.
W badaniach astrofizycznych, biologicznych i medycznych pokazują się również czynniki, związane ze zmianami w polu magnetycznym Ziemi (zobacz nasz serwis Pogoda Kosmiczna z aktualizowanym stanem Słońca i pola magnetycznego Ziemi).
Dodatkowo na całej Ziemi rejestrowane są zmiany w elektromagnetycznym środowisku naturalnym, powodowane nowymi technologiami telekomunikacyjnymi oraz innymi czynnikami, jak np. anomalia południowo-atlantycka. Chemizacja żywności i wody ma negatywny wpływ na neurologię i naturalne cykle biochemiczne, dopełniając dzieła.
Problemy.
Wg raportów z 5 kontynentów, ludzie od kilku miesięcy doświadczają:
– natrętnych myśli (czarne scenariusze dotyczące siebie, bliskich i przyszłości)
– płytkiego snu i zmęczenia o poranku
– nagłych zmian nastroju, od wysokich fal euforii po doliny depresji
– apatii, połączonej ze skłonnością do izolacji
– ataków paniki
– mieszania się jawy ze snem (niemożności odróżnienia fikcji od rzeczywistości)
– poczucia osamotnienia, rozbicia i niepewności
– różnego rodzaju nowych dyskomfortów, które nie pojawiały się wcześniej
– braku sił na pracę (w tym pracę nad sobą)
– niewiary we własny siły i możliwości
Rozwiązania i nierozwiązania.
Bezsilna psychologia.
Coraz więcej psychologów twierdzi, że przy tak nawarstwionych problemach, dotychczasowe metody psychologiczne przestają działać na ich klientów, ponieważ chroniczny i podskórny niepokój uniemożliwia wyciszenie i wprowadzenie mózgu w jego zrelaksowany tryb. W takim stanie trudno o pracę nad sobą, bez której spotkanie z psychoterapeutą nie przyniesie żadnych głębszych efektów.
Efekty życia bez wiedzy o sobie i mechanizmach umysłu są takie, że ludzie nie wiedzą co się z nimi dzieje i jak można zaradzić coraz trudniejszym stanom psyche. W związku z tym rośnie ilość samobójstw oraz wybuchów agresji w stosunku do bliskich lub przypadkowych osób. Wzrasta też sprzedaż leków psychotropowych, wyciszających te “niepożądane” efekty (niestety po pewnym czasie stosowania, te “pigułki szczęścia” generują jeszcze poważniejsze problemy zdrowotne).
Duchowe drogi donikąd.
Ruchy New Age utwierdzają ludzi w przekonaniu, że w/w problemy są stygmatami (objawami) ich cudownego przemienienia (oświecenia, przebudzenia, wyniesienia), czym usypiają intuicyjną mądrość i mowę ciała, które sygnalizuje potencjalne problemy zdrowotne.
Rozsądek pojawia się w chwili wyciszenia rozchwianych emocji, przypominając o konieczności pracy nad sobą oraz higieną psychiczną i koncentracją, której brak jest przyczyną wszystkich negatywnych “losowych zdarzeń” i życiowych problemów.
Ta sytuacja i tragiczne historie wielu ludzi (mamy ponad 30 lat smutnych obserwacji w tym zakresie) potwierdzają, że współczesna “ezoteryka” jest przykładem socjotechnicznej fake-ideologii, stworzonej w celu pogłębienia obłędu życia w nieświadomości, przy jednoczesnym zapewnianiu, że izolacja oraz coraz głębszy sen odrealnienia jest przebudzeniem.
Holistyczne pola harmoniczne i śmietnik umysłu.
Z naszych badań nad polem informacyjnym i zmianami w jego strukturze wynika, że obecnie umysł próbuje wejść w swój kwantowy, pełen mocy stan, ale “oprogramowanie” (fałszywe przekonania i wierzenia) trzymają nasz kwantowy komputer umysłu w matni średniowiecznych zabobonów. Dzisiejsza ezoteryka nie jest więc żadną alternatywą dla niewolniczych religii pokory z poprzednich czasów. Te same zasady i hierarchie odmalowano tylko na alternatywne barwy. W ten sposób powstał kolejny produkt rynkowy dla konsumentów, p.t. duchowość.
Czysty umysł – tylko tego potrzebuje człowiek, by móc się rozwijać i żyć dużo bardziej komfortowo, stojąc w ciszy swojego umysłu, jak w nieruchomym oku cyklonu, w dystansie do szalonego wiru zmian dookoła.
Świat wewnętrzny nie jest maligną halucynacji wytworów umysłu, ale źródłem ciszy i spokoju, w którym mamy dostęp do źródeł swojej mocy. I tego stanu wewnętrznego spokoju doświadczają ludzie, którzy korzystają z ponad 20 lat potencjału badań i doświadczeń naszego projektu.
Era Wodnika, czy czas lania wody.
Obecna sytuacja nie przypomina więc idylli o erze Wodnika, sprzedawanej konsumentom produktów duchowych i ezoterycznych oraz bankowych.
Ludzie w czasach zmiany mają coraz poważniejsze problemy.
Statystyki pokazują, że to niepokojące zjawisko narasta w skali masowej i globalnej. Niestety, schematy myślowe z poprzedniej epoki (np. magiczne myślenie, że jakoś to będzie) uniemożliwiają pomoc i okazują się być główną przeszkodą na drodze do wyzwolenia się z wielu zbędnych dyskomfortów.
Drugie “niestety” jest takie, że choć harmoniczne pola kwantowe pomagają przejść przez obecny proces zmian iście kosmicznych, to (tutaj zaczyna się to drugie niestety) nasz projekt z przyczyn technicznych działa dla określonej ilości osób i na tę chwilę właściwie wolnych miejsc już prawie brak.
Podsumowanie
Problemy same nie znikają.
Religie nie powinny zastępować pracy nad sobą.
Im mniejsza samoświadomość przyczyn różnych stanów psychoemocjonalnych,
tym cięższe w skutkach są to doświadczenia.
Inspiracja na koniec.
Tutaj widzisz ilustrację śmietnika umysłu, wypełnionego tysiącami godzin filmów z youtube, sprzecznych teorii, dróg, książek, recept na szczęście, popiołów marzeń, traum, rachunków, nakazów i zakazów, zbieranych latami.
Jak myślisz, co się stanie, kiedy w ten “śmietnik” wrzucisz kolejną “ciekawostkę” (np. Metodę Fotonową) albo “jeszcze cudowniejszą” metodę samorozwoju, albo inną najnowszą nowość?
Oczyść umysł,
w ten sposób szybko zmienisz swoje życie!
STACJA Ø ~ Nadajemy Dobrą Falę!
