W tym tekście, opartym na fragmentach materiału warsztatowego, omawiamy ważną kwestię, którą jest relacja osobowości i boskiej esencji Wewnętrznego Ja.
Konflikt pomiędzy osobowością i prawdziwym Ja wynika z rozbieżności celów. Osobowość oraz ego jest programem percepcji, stworzonym na potrzeby społeczeństwa. Esencja Ja jest boską iskrą, której celem jest ewolucja na wyższe poziomy świadomości, o czym możesz przeczytać tutaj.
W tym tekście zastanawiamy się, czy istnieje możliwość pogodzenia osobowościowych celów z ewolucyjnym charakterem esencji Ja?
Szczęśliwe połączenie „równomiernego rozwoju osobowości i esencji” oznacza harmonijny wzrost osobowości w przestrzeni wyższych wartości.
Utopia człowieczeństwa
Obrazując sprawę, posłużymy się nieco utopijnym przykładem innej planety, na której tamtejszy człowiek od samego urodzenia wzrasta w obiektywnej wiedzy o sobie i sensie życia, którym jest jego duchowa ewolucja na wyższe poziomy świadomości.
Wyobraźmy sobie, że każda osoba w takim świecie wzrasta, nie znając nawet niskich pobudek i pragnień, rządzących ludźmi na planecie Ziemia. Żyje wg zasad „równomiernego rozwoju osobowości i esencji”, gdzie osobowość jest formowana na podstawie talentów, potencjałów urodzeniowych i obiektywnej wiedzy o człowieku i maszynie ciała oraz boskiej esencji Ja. Dzięki tej wiedzy i wzrastaniu w przestrzeni wysokich wartości, odkrywa prawdziwy wymiar człowieczeństwa, a osobowość staje się wspaniałym instrumentem ewolucyjnego wzrostu esencji Ja.
Dystopia współczesności.
Żyjemy w rozdźwięku, pomiędzy tresurą osobowości na „porządnego-robota-obywatela” a potrzebami Esencji Ja, zagłuszanej na tysiące sposobów… Tak powstaje życie w ciągłym konflikcie ze sobą, które prowadzi w pustkę, wypełnioną kieratem pracy i cierpieniem oddzielenia, znieczulanym chwilami pijanej radości.
O zgrozo, uczestnicy tego spektaklu bronią tego wszystkiego jako jedynej normalności, skazując na ostracyzm wszystko, co wykracza poza to piekiełko.
Czy w takim świecie można zatem w ogóle mówić o równomiernym wzroście czegokolwiek?
Można na pewno dużo o tym mówić i się mówi dużo, ale dokonać tego można tylko Pracą, seriami wstrząsów, które osłabiają status maszyny, pozwalając na zastąpienie szalonej osobowości jej kosmiczną wersją – postacią centralną ja, zbudowaną z obiektywnej wiedzy o człowieku i jego miejscu we Wszechświecie.
Dzięki Wiedzy o człowieku i jego miejscu we Wszechświecie powstaje postać centralna – pomostowe Ja, połączone z Promieniem Stworzenia i jego wsparciem.
W ten sposób, dzięki codziennej Pracy nad sobą, stajemy się Wewnętrznym Mistrzem dla esencji i jej opiekunem, źródłem obiektywnej Wiedzy, na której esencja Ja wzrasta do poziomu 4 stanu świadomości w ciele Kesdjan.
Harmonia zera.
Równomierny rozwój osobowości i esencji jest więc możliwy, ale wymaga na początku aktu iście heroicznego – wyzerowania wszystkiego, w co się wierzyło, co się uważało za ważne, nieważne, dobre, złe, przyjemne, nieprzyjemne, bliskie, dalekie, wrogie, przyjazne, itd. (o czym mówi ten tekst).
To wszystko należy przestać zasilać, angażując uwagę w swój cel Pracy, którym jest pamiętanie o sobie i wzrost esencji Ja. Dlatego udostępniamy sesje w harmonicznej fali – ponieważ uruchamiają i wspierają proces przemiany, łącząc z falą „drugiej rzeki”, Promieniem Stworzenia i Słońcem Świadomości.
Sesje tworzą specjalną przestrzeń harmoniczną alchemicznej przemiany – tak jak niegdyś wybrane miejsca mocy, obecnie zadeptane ruchem turystycznym.
Tę samą radę – wyzerowania swoich rozlicznych uwarunkowań oraz przekonań na temat siebie i świata- znajdziesz w dziele Gurdżijewa „Opowieści Belzebuba dla wnuka. Obiektywnie bezstronna krytyka życia ludzi.” Cel tego dzieła to „… Bezlitośnie i bez żadnych kompromisów wytępić w myśleniu i uczuciach czytelnika zakorzenione w nim od wieków wierzenia i poglądy na wszystko, co istnieje w świecie.”
Samopoznanie – droga Wyzwolenia
Pamiętanie o sobie to stan 3-percepcji, który umożliwia wyzerowanie programów osobowościowych i wspiera wzrost „prawdziwego Ja” oraz odzyskanie siebie spod władzy nie-siebie i bycie-panem-samego siebie.
W stanie pamiętanie o sobie zaczyna się alchemiczna przemiana, w której dzień po dniu odsłania się zupełnie nowy obraz – wolny od skojarzeń, emocjonalnych huśtawek, depresji, manii i całego tego maszynowego harmidru, który dla wielu ludzi, o zgrozo, jest jedynym co znają.
Ludzie bez tej podstawowej Wiedzy o sobie żyją w utożsamieniu z negatywnościami i „wiedzą” pierwszej rzeki, dzieląc los mas, opisany przez Gurdżijewa dosadnie w tym tekście.
Podsumowując, z naszych doświadczeń wynika, że nawiązanie kontaktu z esencją i Praca wg wskazówek 4 Drogi umożliwia odzyskanie swojego Ja oraz utraconego dziedzictwa, którym jest możliwość ewolucji na wyższe poziomy siebie samego.
Daj sobie szansę
~
fragmenty materiałów Warsztatu Alchemicznego:
Esencja Powitanie Wewnętrznego Słońca
Spotkanie z boską iskrą Ja.
Wieczorna Szkoła Zeronautyki
Jeśli ten tekst poruszył Cię wewnętrznie,
jego unikalny sens rozwinie się w Tobie podczas sesji,
przynosząc inspirujące koincydencje, podpowiedzi i wskazówki.
12/01/2025
22:00 - 01:00
12/01/2025
22:00 - 01:00
Sen w Harmonicznej Fali otwiera bramę do samopoznania.
Stacja ØHz ~ Nadajemy Dobrą Falę!